Z czasów naszych słowiańskich przodków, a najprawdopodobniej nawet wcześniejszych, pochodzi tradycja spożywania maku w formie obrzędowych potraw.
na śląskiej ziemi
Z czasów naszych słowiańskich przodków, a najprawdopodobniej nawet wcześniejszych, pochodzi tradycja spożywania maku w formie obrzędowych potraw.
11 listopada przypada dzień św. Marcina. Dawniej świętowano w tym dniu ostatki przed adwentowym poszczeniem, które rozpoczynało się już 40 dni przed Świętami Bożego Narodzenia.
Używanie drogich, importowanych przypraw było dawniej zarezerwowane dla kuchni wyższych stanów.
Do dziś w niektórych śląskich wsiach i miejscowościach powszechnie znany jest zwyczaj pieczenia specjalnego ciasta wielkanocnego, zwanego świyncelnikiem.
Po sześciu tygodniach ścisłej postnej diety wszyscy mieli już dosyć monotonnej strawy i z niecierpliwością czekali na wesoły i suty czas Świąt Wielkanocnych, zwanych Paschą.
Na całym Śląsku mięso wieprzowe i jego przetwory, zwłaszcza smalec, uchodziły za bardzo pożywne, zdrowe i smaczne.
Przepisów na cieszyńskie ciasteczka, przygotowywane na święta i wesela jest bardzo wiele. W każdym domu rychtuje (przygotowuje) się je według rodzinnych receptur.
Najbardziej charakterystycznym śląskim ciastem wypiekanym z okazji świąt rodzinnych i dorocznych jest kołocz.