Placki ziemniaczane na słodko czy słono? Przyjrzyjmy się jak wiele wersji tego dania jadano dawniej na Śląsku.
na śląskiej ziemi
Placki ziemniaczane na słodko czy słono? Przyjrzyjmy się jak wiele wersji tego dania jadano dawniej na Śląsku.
Dania przygotowywane latem musiały być łatwe i szybkie do przygotowania, ale także kaloryczne, dające energię do pracy i schładzające organizm.
Zwyczaj picia kawy był znany w Polsce dopiero od XVIII wieku, zaś na wsiach upowszechnił się jeszcze później.
Przełom marca i kwietnia to czas, kiedy w przydomowych ogródkach i szklarniach można zbierać już pierwsze plony.
Niegdyś posiadanie choć jednej krowy w przydomowym gospodarstwie było świadectwem zamożności.
Niegdyś najbardziej popularnym warzywem, obok ziemniaków, była kapusta spożywana niemal na co dzień przez kilkunastoosobową rodzinę.
Typowo śląskim daniem mięsnym są do dziś karbinadle podawane z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty. Karbinadle, czyli kotlety mielone, są nazywane także karminadlami lub kardinadlami.
Gwarowe słowo harynek wywodzi się od niemieckiego Hering i oznacza nic innego jak śledzia.