Kawa, herbata i kakao to trio, które od pokoleń zapewnia chwile relaksu. Czym zastępowano je w czasach, kiedy te rarytasy były nieznane i drogie.


Kawa naturalna
Kawa z ziaren kawowca, nazywana była powszechnie „prawdziwą”, zaś na Śląsku mówiono o niej bonkawa lub kafyj, w odróżnieniu od kawy zbożowej, zwanej po prostu „kawą” lub malckawom . Ziarna kawy palonej można było kupić w sklepach kolonialnych a stojące lub naścienne młynki ręczne znajdowały się w niemal każdym śląskim domu. Ich cena była dość wysoka.
W śląskich domach popularnym napojem pitym zwłaszcza do śniadania była kawa zbożowa, przygotowywana z prażonych ziaren żyta, pszenicy, jęczmienia lub żołędzi w specjalnych patelniach do palenia kawy. Pito ją najczęściej z dodatkiem mleka.

Herbata
Czarna herbata, nazywana na Śląsku tyjem, nie była dawniej znana na polskiej wsi.  Zioła, takie jak: mięta, pokrzywa, dziurawiec, rumianek, liście oraz kwiaty malin i jeżyn, kwiaty lipy i czarnego bzu, podbiału, dziewanny zbierane były od wiosny do jesieni na łąkach i w lasach. Suszono je nad piecem lub na strychu i sporządzano smaczne i zdrowe herbatki. Często dodawano do nich ususzone skórki z jabłek, jarzębinę, aronię czy głóg. Herbatkę można było dosłodzić miodem, miodkiem majowym, sokiem albo podać  z dodatkiem mleka. Na skraju pieca stał zawsze gorczek z mieszanką ziół, gdzie przez cały dzień dolewano wody i dosypywano nowych zielin. Taki napój piła cała rodzina, zwłaszcza w zimne miesiące.

Kakao
W naszym regionie częstym zamiennikiem kakao było kakałszale, czyli mleczny napój z gotowanych łusek kakaowca. Kakałszale nazywane było nawet śląskim kakao. Łuski były zdecydowanie tańsze niż sproszkowane ziarna kakaowca, a jak się okazuje zawierają dużo cennych składników, takich jak: błonnik, składniki mineralne oraz m.in. potas, magnes, wapń, fosfor. Łuski kakaowca trzeba zalać wrzątkiem i gotować paręnaście minut, następnie przecedzić, dodać cukru, mleka i gotować jeszcze kilka minut i napój jest gotowy.

Nawiązując do tematu kawy, polecamy zaprzyjaźniony sklep z kawą z siedzibą na Śląsku :)

Przeczytaj więcej:

Bonkawa, czyli kawa na Śląsku
Kołocz - najbardziej śląskie ciasto
Gyburstag, czyli świętowanie urodzin na Śląsku
Szpajza czekoladowa