11 listopada przypada dzień św. Marcina. Dawniej świętowano w tym dniu ostatki przed adwentowym poszczeniem, które rozpoczynało się już 40 dni przed Świętami Bożego Narodzenia.

Na Śląsku w wielu domach na uroczysty obiad świyntomarciński podawano pieczoną gęś z czornymi kluskami i modrom kapustom

Dawniej w wielu gospodarstwach hodowano obok kur także gęsi i kaczki. Gynsi chowano na miynso, szmalec i na piyrzi. 

Pieczona gęś. Fot. Magdalena Malek
Pieczona gęś. Fot. Magdalena Małek
Gynsi kitko z czornymi kluskami i modrom kapustom. Fot. Anna Lerch-Wójcik
Gynsi kitko z czornymi kluskami i modrom kapustom. Fot. Anna Lerch-Wójcik

Zerknij na powiązane artykuły:

Szkubaczki, czyli darcie pierza