W każdym domu ajerkuchy robi się trochę inaczej. Potrafią inaczej wyglądać i smakować. Dla jednych to grubsze naleśniki, dla innych placki lub racuchy.
Usmażone, wyrośnięte ajerkuchy można posypać pudercukrem, polać malasem lub miodkiem majowym. Świetnie komponują się też z ulubionym dżemem, apfelmusem lub z pokrojonymi jabłkami dodanymi do ciasta przed smażeniem. W niektórych domach dodaje się do nich sody oczyszczonej, w innych proszku do pieczenia. Przygotowuje się je na bazie maślanki, kefiru lub mleka, czasami z dodatkiem twarogu. Jedno jest pewne – to ulubione danie z dzieciństwa niejednego z nas. Dawniej przygotowywano je na obiad lub na kolację.
Nazwa ajerkuchy ma swój źródłosłów w języku niemieckim i nawiązuje do słowa Eierkuchen, które oznacza naleśniki.
Składniki na około 20 sztuk: 3 szklanki mąki, 0,5 l maślanki, kefiru lub mleka, 2 jajka, 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej, 2 łyżki cukru, łyżeczka soli, 2 jabłka
Sposób przygotowania:
Do miski wbijamy jajka, dodajemy cukier i mieszamy łyżką lub widelcem. Dolewamy maślankę, kefir lub mleko i dodajemy mąkę wymieszaną z sodą oczyszczoną i solą. Wszystko dokładnie mieszamy. Dodajemy pokrojone w kostkę jabłka. Na rozgrzaną patelnię z olejem nakładamy ciasto i smażymy placuszki na złocisty kolor z obu stron na niewielkim ogniu (żeby zdążyły wyrosnąć).
Jak narychtować?
W misce fyrlomy łyżkom abo widełkom dwa jajca z cukrym. Ku tymu dowomy maślonka i monka wymiyszano z natronym i solom. Zaś wszysko fajnie fyrlomy. Do ciasta idzie dać jabko pokrote w dojś drobno kostka. Smażimy ajerkuchy na małym łogniu na rozgrzotej patelni z łolejym z jednej i drugij strony. Ajerkuchy idzie posuć cukrym pudrym, poloć malasym abo miodkiym z mlyczy. Fajnie też szmakujom z apfelmusym.
Powiązane artykuły: