Ruchy migracyjne, spowodowane rozwojem przemysłu węglowego, wymusiły konieczność rozbudowy zaplecza mieszkaniowego dla przybywających do pracy górników.

Śląskie kopalnie budowały w swojej okolicy tzw. osiedla patronackie lub robotnicze, zwane koloniami. Kolonie składały się z familoków, które są bodaj najbardziej charakterystycznymi zabudowaniami na Śląsku. Familoki są to najczęściej niewielkie, czterorodzinne, jednopiętrowe domy zbudowane z cegły i kryte dachówką lub papą. Familia to śląskie określenie rodziny – w familokach zamieszkiwały całe wielodzietne, wielopokoleniowe rodziny.

Wesele przed familokiem. Lata 50. XX w. Fot. z arch. Jana Szczepanika
Wesele przed familokiem. Lata 40. XX w. Fot. z arch. rodz. Dobisz


Kopalnia „Emma”

Początki kopalni „Emma” sięgają II poł. XIX w. Kopalnia do 1945 roku nosiła nazwę „Emma”, w latach 1945-1949 „Ema”, zaś później nadano jej nazwę „Marcel”, która funkcjonuje do dziś, gdyż kopalnia wciąż prowadzi wydobycie.
Przy „Ymie” wybudowano osiedle patronackie „Kolonia Emma” („Kolonia Emmagrube”). Pierwsze budynki powstały w 1897 roku (tzw. "stara kolonia") i przeznaczone były dla urzędników pracujących w kopalni. W latach 1910-1913 wybudowano familoki dla rodzin robotniczych (tzw. "nowa kolonia"). Historia budowy czterech familoków w pobliskiej Moszczenicy sięga 6 lat później, czyli roku 1919.

Familoki przy kopalni "Marcel", dawniej "Emma", w Radlinie. Fot. Anna Lerch-Wójcik
Familoki przy ul Armii Krajowej w Jastrzębiu-Zdroju. Fot. Anna Lerch-Wójcik


Familoki w Moszczenicy (Jastrzębie-Zdrój)


Familoki w Moszczenicy to niewielka kolonia robotnicza wybudowana przez kopalnię „Emma” z Radlina w 1919 r. Choć obecnie Moszczenica i Radlin należą administracyjnie do dwóch różnych powiatów (Moszczenica do Jastrzębia-Zdroju, zaś Radlin do powiatu wodzisławskiego) to terytorialnie są to sąsiadujące miejscowości, które dzieli odległość zaledwie 15 km.
Temat owych czterech familoków jest o tyle interesujący, że są to jedyne familoki górnicze w Jastrzębiu – w mieście zbudowanym na węglu. Historia jastrzębskiego górnictwa nie jest tak długa jak w innych śląskich miastach i sięga zaledwie połowy XX w., kiedy to górnicze rodziny, które przybywały z terenu całej Polski, lokowano w blokach, nie familokach. W granicach dzisiejszego miasta Jastrzębia-Zdroju znajdują się wielorodzinne zabudowania dworskie np. w Bziu i Szerokiej, które są znacznie starsze niż historia Jastrzębia jako miasta.


Choć najczęściej kolonie budowano niedaleko kopalni, to domy wielorodzinne w Moszczenicy oddalone są o kilkanaście km od kopalni Emma. Wybudowano je też nieco później niż główną, przykopalnianą kolonię Emma. W 1919 r., czyli ponad sto lat temu, cztery takie same familoki stanęły obok siebie wzdłuż wyłożonej kostką granitową drogi – dziś ulicy Armii Krajowej w Moszczenicy na trasie Radlin-Jastrzębie.

Kondukt pogrzebowy idący brukowaną drogą obok familoków. Lata 70. XX w. Fot. z arch. rodz. Humaniuk


Moszczenickie familoki wybudowane zostały w maksymalnie prostej formie, gdyż miały być przede wszystkim praktyczne i funkcjonalne. Ściany zbudowano z surowej cegły, niektóre jej fragmenty zostały otynkowane na biało. Zabieg ten dawał efekt nieprzesadzonej dekoracyjności. Dachy zostały pokryte papą. W podwórkach znajdowały się budynki gospodarcze i ogródki. W tzw. chlywikach, czyli zabudowaniach gospodarczych, trzymano zwierzęta oraz węgiel i drewno. Współcześnie zabudowania te zostały przerobione na garaże.

Frontowa ściana familoka. Fot. Anna Lerch-Wójcik


Czytaj też:

Życie we familoku - wspomnienia Kazimierza Gawliczka